Posty tematycznie:

piątek, 6 lutego 2015

Wołanie o Wielką Noc



Zima, ciągle zima - mamroczę budząc się rano do kolejnego dnia. A serce pragnie wiosny, a dusza Wielkiej Nocy. 

Pudełko/skrzynka miało być inne, ale w trakcie pracy dokonała się pewna wolta. Z każdym kolejnym krokiem nic mi nie pasowało do przygotowanego wcześniej dekoru, ale żal mi było zatrzymać się, bo oko cieszyło się z efektów. Złocenia składają się z szerokiej gamy produktów - efekty pracy z nimi także przyprawiają o zawrót głowy. Tym razem na pracy pojawiły się złocenia z folii (złota i czerwona) oraz pasty do złoceń (Decomania). Wszystko było tak blisko ikon*... których tak wiele lat nie miałam śmiałości dotknąć. Szukając wiosny, zabrnęłam w klimat Wielkiej Nocy. Jakże dla mnie ważnej.

*tak wiem, że ikona decoupage to nawet nie ikona, że nawet nie leży koło prawdziwej ikony - jednak nie pasuje mi inne określenie, choć długo szukałam tego właściwego

14 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawa praca, motyw i kolorystyka nadaje mu powagi. Trochę nie w moim stylu, ale bardzo mi się podoba, może zainspiruje mnie do nieco poważniejszych wyczynów.
    Pozdrawiam Iza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę trudny klimat, taki "nie-wprost" - ciekawe co by było Twojego w takim klimacie... oj ciekawe!

      Usuń
  2. Wołam razem z Tobą o tę Wielką Noc.
    I oby była tak piękna jak ta szkatuła!
    Bo ona jest piękna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma większej wspaniałości niż tajemnica Zmartwychwstania i Miłosierdzia :)

      Usuń
  3. Witaj:) Jestem zachwycona szkatułką, coś zupełnie innego! Ja też wciąż mierzę się z tajemnicą Zmartwychwstania:) Pozwolę sobie obserwować Twój blog, zapraszam dom mnie: www.mojepasjewjednymmiejscu.blogspot.com. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. A teraz jeszcze mi się przypomniało, robiłam w Twoim sklepie zakupy! Pamiętam, że zwróciła moją uwagę wizytówka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że się mijamy w płaszczyźnie tworzenie a nie kupowanie :) choć obie z pasji i z serca realizowane, to jednak różne. Miło mi, że wizytówka przykuwa uwagę. Już zaglądam na Twój blog... moc pozdrowień, Ania

      Usuń
  5. Aniu, cudna skrzynka...uzyskałaś niezwykły klimat, ten złoty świetlisty krzyż bardzo przykuł moją uwagę...Pięknie i bardzo na temat:) Gratuluję Ci pomysłu i wykonania:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ten krzyż i mnie urzekł, powiedziałoby się - jakby nie był przeze mnie zrobiony, ma w sobie jakąś moc i tajemnicę... niby mój, a nie mój! ha takie się rzeczy dzieją. Miło mi, że i Tobie to wszystko tak zagrało - jak i mi gra.

      Usuń
  6. No dajże spokój, zima tego roku nie taka straszna - no może tylko słonka by się zdało więcej. Skrzynka piękna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A Ty Kochana nie wiesz, że jak kobieta ma proste włosy to sobie kręci, a jak ma kręcone to prostuje? No nie dogodzisz, nie dogodzisz... :) zimę lubię do stycznia, potem to już ją wyganiam wielką miotłą! I schnę, mrę za wiosną, dusza chce wiosny, kwiatków, ptaszków i innych duperelek, które sprawiają że chce się wychodzić na spacery...

      Usuń