Do aukcji charytatywnej przybyło kolejne wyzwanie - tym razem bardzo silnie osadzone w średniowiecznej ikonografii a tym samym w realiach epoki. Na ile to jest możliwe trzymałam się takiej estetyki - stąd pewien rodzaj prostoty oraz użyte materiały do pracy. Samą ikonografię z Codex Manesse (źródło tu http://pl.wikipedia.org/wiki/Codex_Manesse) opracowałam graficznie, by zniknęły przebijające się litery z oryginału. Dookoła wykorzystałam złoto (mix) w płatkach a wieko otrzymało ornament 3D wykończony złoceniami z folii (czerwień) by dopełnić całości. Front to królewska/maryjna lilia z epoki. I wosk... dużo wosku by wydobyć inną estetykę.
No cóż, ja to się będę powtarzała cały czas: TAK! To jest to co mi się podoba, to co jak zawsze śliczne, urocze i perfekcyjnie wykonane.
OdpowiedzUsuńNo i sredniowiecze...hmm...jako historyk kocham tą epokę :)
Jak wielu historyków czy nawet mediewistów siedzi w rękodziele! *się przyznaję, że to akurat nie ja* coś musi być "na rzeczy" - czy to może umiłowanie do staroci? ;)
UsuńUwielbiam te ilustracje. nie tylko za średniowieczne konotacje, ale także za mój ulubiony temat jazdy konnej. Bardzo serdecznie proszę o udostępnienie lub wskazanie źródła tych cudowności!
OdpowiedzUsuńJestem przeciwnikiem (zagorzałym) grafiki z netu, ale tu można poszaleć (wygasłe prawa autorskie). Źródłem jest Codex Manesse :)
OdpowiedzUsuń