Posty tematycznie:

wtorek, 29 listopada 2011

Co nowego - co starego (otwieramy zamykamy)

Jeśli ktokolwiek zastanawiał się co mnie słychać, dostanie odpowiedź w obrazie. Słowa nie wystarczą. To były dla mnie wyjątkowe miesiące. Trudne. Dziwne. Z nich także składa się Życie.

Jeśli napiszę, że wszystko spadło mi na głowę, będzie to jedynie prześlizgnięcie się po głębokości tematu. Świat stanął na głowie a ja razem z nim. Odwróciłam wszystko, ustaliłam nowe priorytety i nowe zasady.


Walec, który po mnie przejeżdżał, nie tylko regularnie zawracał, żeby znowu policzyć mi kości, ale potrafił zmienić nazwę i przybrać nowy kamuflaż. Nie zwyciężył. Powstała żelazna uśmiechnięta baba. I taka się Wam dzisiaj melduje.

PS. stawiam sklep na nowych serwerach, w nowej firmie, na nowym oprogramowaniu, nowy layout - gorzej niż od zera, bo bazy danych się rozkładają, rozjeżdżają i płatają figle

11 komentarzy:

  1. Trzymam kciuki,
    co nas nie zabije to nas wzmocni i przekonalam sie wielokrotnie ,ze to prwada:) trzymaj sie kochana i nie daj się:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem tu nowa, ale chyba kojarzę problem...Trzymam kciuki!!! Mocno!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. sklep? jeszcze nie, kilka razy myślałam, że już, za chwilkę... i coś się waliło - więc teraz spokojnie pracuję dalej :)

    BARDZO WAM DZIĘKUJĘ!

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu, pewnie że się zastanawiałam, nie raz. Cieszę się, że wracasz do nas uśmiechnięta. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. CIeszę się,że Cię widzę:)Bardzo!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu, bardzo się cieszę. Wiedziałam, że dasz radę. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  7. no i tak własnie nalezy mierzyc się z problemami :):) Jestes silniejsza, bogatsza w doświadczenia, mam nadzieję, ze limit walców masz wykorzystany,
    a gdyby potrzebna była Ci pomoc to nie miej wątpliwości i zwracaj się , krzycz, itp :):)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak to dobrze ze jestes, stesknilam sie za Twoimi wspanialymi pracami i roznymi nowosciami. Twoj blog pozostal mi bowiem szczegolnie w pamieci, chyba wlasnie ze wzgledu na cudowny wyglad Twojego decu...:)
    Pozdrawiam i trzymam kciuki za "nowy" start !

    OdpowiedzUsuń
  9. Trzymam kciuki, choć nie mam wątpliwości, że sobie poradzisz, bo dzielna z Ciebie baba :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu ślę do Ciebie dobre myśli, wiem,ze jesteś mocna i pokonasz wszystkie zawirowania w twoim życiu.

    OdpowiedzUsuń
  11. Chociaż trochę po czasie, ale jako "świątecznej nieobecnej" o wybaczenie proszę.
    Życzę Tobie i Twoim bliskim tego, by Rok Smoka okazał się dla Was rokiem spokojnym, pełnym wiary, nadziei i miłości. Rokiem silnym, bogatym w dobro i niespodziewane szczęścia. Życzę też, by podczas wszelakich gorszych chwil nie zabrakło Wam optymizmu a chmury szybko rozwiewał wiatr pomyślności.

    OdpowiedzUsuń