Posty tematycznie:

piątek, 13 czerwca 2014

Różowe okulary




Jak to jest, że wkłada się różowe okulary? Jak to jest, że w ten dzień wszystko się ułoży i wszystko wydaje się na wyciągnięcie ręki? No cóż, ten dzień ma swoje prawa. Może dlatego coraz częściej Młodzi szukają różu przy kolorystyce ślubnej. Róż ponoć mówi "kochaj  mnie" - niech się zatem kochają :) na dobre i na złe. 

Zamiast szarej bejcy - rozwodniona mieszanka akrylowych szarości, serwetka w kwiaty, nadruk z wieżą kościoła w tle i ornament 3D, trochę podmalowany by wydobyć zagłębienia. Matowy lakier i wosk. Brzegi kwiatów nieco zamglone, ale cyt ;) niech zostanie tajemnicą czemu mgła pojawiła się na wieczku. Magia jak przy dorożce Gałczyńskiego, przecież więcej treści kryje się w niedopowiedzeniach i w ciszy między ustami. 

18 komentarzy:

  1. Wieża kościoła w tle... Cudowna! Cudownie się komponuje z całością. A może całość z wieżą...
    Pięknie zaprojektowałaś i wykonałaś to pudełko.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. *Kłania się nisko aż spada jej czapka* :) pięknie dziękuję za ciepłe słowa - wieża to był pomysł, który wywrócił mi całą koncepcję. Czy Wy też macie natłok pomysłów? :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Jedna ci ona ;) buśka zamiast podziękowań za ciepłe słowo

      Usuń
  3. bardzo ładna, ślicznie skomponowana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. och jak fajnie, że do mnie zaglądasz - ściskam od serducha

      Usuń
  4. Ja też lubię róż. Szczególnie ten pudrowy, który psuje do wszelkich przetarć i "shabbychiców". A szarości z różem to już pełnia szczęścia.
    A o zamglonej tajemnicy... cyt... ;)

    OdpowiedzUsuń