Oto moje urodzinowe kursantki! Wiek 13 okazał się obfitującym w różnej maści uzdolnienia i choć rzuciłyśmy się na głęboką wodę, biorąc od razu na warsztat akurat torbę to jednak kilka projektów zadziałało na mnie inspirująco. Zdjęć niestety brak, bo ręce mokre od mydlin nie nadawały się do trzymania aparatu. Ponieważ jedna z nich musiała opuścić nas wcześniej, jej torbę dokończyłam w domu i ją pokazuję. Resztki z warsztatów dofilcowałam i mam nadzieję wykorzystać przy zupełnie innym projekcie. A jakim? To się okaże niebawem...
Pięknie żeścia nafilcowały, a jaki profesjonalny zespół :-)
OdpowiedzUsuńcudnie wyfilcowane, ja w końcu musze też się za filcowanie zabrac
OdpowiedzUsuńpiękna cudna torebka zapraszam do mnie na moje próby szycia..http://klubtilda.blogspot.com/2013/05/przepraszam-dugo-mnie-nie-byo.html
OdpowiedzUsuńFantastyczna torebka! Cudna kolorystyka!
OdpowiedzUsuńtorba niesamowita! :) pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńHoω did these anѕweгs beсome so
OdpowiedzUsuńconfused it's drainin reading em.
Also visit my web page - small personal loans
Świetna:)
OdpowiedzUsuń