Czy warto mieć marzenia? trzeba mieć marzenia - cóż znaczy nasze życie bez marzeń? Co jeszcze warto? warto wierzyć w ludzi, nawet jeśli nie raz się zawiedziemy - jak gorzkie i beznadziejne jest życie bez tej wiary w drugiego człowieka...
Co jeszcze warto? Warto patrzeć w niebo. Przestać się patrzeć pod stopy, odwrócić wzrok od naszej drogi i rozejrzeć się dookoła, na innego człowieka, na przyrodę. A dlaczego warto się przyglądać przyrodzie? o tym niech zaświadczą powyższe zdjęcia. Któregoś dnia tak właśnie rozejrzałam się ku niebu, odrywając wzrok od komputera. Chmury uraczyły mnie takim właśnie widokiem, który trwał dosłownie niecałą minutę. Serudszkowy obłoczek rozmył się na moich oczach. Miałam to olbrzymie szczęście, że aparat leżał koło mojej dłoni! Niewyobrażalne podwójne zrządzenie chwili...
Jeszcze małe zeznanie w sprawie rozglądania się - wysiadły mi oczy, a raczej oko - nie bardzo wiem co się dzieje i jutro w trybie ewakuacyjnym będę gorączkowo poszukiwała dobrego okulisty. Na początku czułam piasek w obu oczach, bardziej w lewym. Nabyłam sztuczne łzy i nawilżyłam tysiącem kropelek - jest jeszcze gorzej. Dobyłam z czeluści domowej apteczki Biotacynę - na nic jeszcze bardziej podrażnia. Ktoś mi włożył niewidzialne ziarenko piasku i mam ochotę wydrapać sobie gałkę oczną. Wyrwałam już chyba wszystkie rzęsy. A jutro sobota i szukanie okulisty, który zechce mnie przyjąć pewnie będzie graniczyło z cudem. Może się zdarzy - jak sercowa chmurka...
PS a dziś człapiąc po dziecko do przedszkola, ze zmrużonymi oczami widziałam... w chmurach otwór o równo wyciętych brzegach prostokąta! aparatu jednak nie miałam :o(
PS II zimą w Tatrach serduszko natura wycięła w lodzie na Białym Potoku - mam poszukać tych zdjęć?
Oczywiście, że poszukaj zdjęć :)Śliczne te serduszko na niebie, miałaś szczęście, że to uchwyciłaś.
OdpowiedzUsuńA oko może przemyj rumiankiem, ale pewnie i to już robiłaś.
Powodzenia
Aniu wiem co czujesz, ja z moim okiem męczę się już od roku i znam wspaniałego okulistę, który w awaryjnych przypadkach przyjmuje każdego!
OdpowiedzUsuńZdjęcia świetne!!! Życie bez patrzenia w niebo i marzeń byłoby monotonne i bezbarwne. A co do oka, to życzę Ci powodzenia w szukaniu skutecznego lekarza, i oby oko wydobrzało jak najszybciej. Pozdrawiam wiosnennie:))
OdpowiedzUsuńAniu, piękny miałaś widok na te obłoki w kształcie serduszka! W czasach jeszcze licealnych często leżałam na łące i gapiłam się w obłoki-czułam się błogo, czas płyną jakoś łagodnie, nigdzie mi się nie śpieszyło i wcale nie chciałam byc dorosła...:) ( to ostatnie się nie zmieniło choć już niebawem stuknie mi 37 lat). Rzeczywistość zmieniała wymiar. Zdrówka życzę kochana-trzymaj sie ciepło:)
OdpowiedzUsuńAniu kochana,
OdpowiedzUsuńJak Serce patrzy w niebo to widzi drugie Serce
- może Pana Boga ? Prześliczne - dziękuję !
I za te śliczności, ktore stwarzarz !
Kochana, niech oczy Ci zdrowieją jak najszybciej. Ja też mam coś dla Ciebie - do poczytania... Caluję serdecznie JoAsia
Kiedy wpadniesz ? Mnie nie ma w piatek.