Posty tematycznie:

sobota, 27 marca 2010

Kwitniemy

Kwiaty i pąki pojawiają się zbyt leniwie. A ja chcę już je oglądać, podziwiać i cieszyć nimi serce. Skoro przyroda się opóźnia, pora by zakwitły nasze płaszcze, żakiety i dodatki. Kwitniemy. Filcowo.

PS jestem spuchnięta jak nie wiem co, ale najważniejsze że już nie boli kiedy próbuję coś zobaczyć... nawet fotki broszkom udało mi się zrobić!

10 komentarzy:

  1. Aniu szalejesz filcowo :) ...ja mam zamiar w niedalekim czasie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczne, aż się obśliniłam z łakomstwa...

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że filcowanie wciągnęło Cię na dobre.
    Bardzo ładne kwiatuszki a serduszka takie milutkie :)
    Życzę dużo zdrówka
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  4. Filcowe kwiatki wyszły Ci ślicznie. Dla mnie czarna magia, choć chciałbym się tego nauczyć,:)Bo cuda wychodzą z filcu. To chyba twój nowy konik:D
    Współczuję opuchlizny. A wiadomo, co się stało z tym okiem i od czego?
    Pozdrawiam i zdrówka życzę

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniałe ficaczki, mój faworyt to serducho w brązach z bratem bliźniakiem beżowym. Nawet nie chce mi się myślec ile pracy trzeba włozyć w ufilcowanie cieniowanych kwiatków. Kawał dobrej roboty!!Szacun i respeCt!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. serduszka bardzo urocze
    Alicja

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu kochana zdrowia zycze i cieplutkie mysli z serca przesylam...buziaki azja

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczne są Twoje broszki Aniu:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Serduszka śliczne :) zdolne Twe łapki cudnie filcują :D :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie wiem jak umieścić pozytywny komentarz na stronie sklepu. Chciałam w tym miejscu powiedzieć tym którzy tu pukają, że dziś jest radosny dzień-przyszły moje zakupy od Ani. Dostałyśmy z koleżanką ekspresowo, kompetentnie. Sposobu pakowania to mogłabyś Aniu uczyć handlowców.Dostałyśmy gratisowy papier i farby ale gdybyście zobaczyły...dała je z serca,piękne, trafione. Bardzo dziekujemy. Małgosia i Monika

    OdpowiedzUsuń