Perfetto - duże spękania i złota porporina:
Zauroczona pierwszym crackle postanowiłam zrobić z II preparatem (crackle large) skrzyneczkę z gruszkami - spękania choć nadal bardzo fajne, nie były większe od poprzednich. Czyżbym popełniła błąd? Może pierwsza warstwa powinna być delikatniejsza? w Sottilu to właśnie nakładanie II pierwszej dawało duże oczka, ale przecież to dwie różne firmy. Będę jeszcze testować różne rozwiązania, bo jestem zaintrygowana rozwiązaniem zagadki.
Złota porporina bardzo fajna - w aplikacji, konsystencji, połysku i wydajności. Już wiem, że porporiny będą moim ulubionym produktem - podobnie jak crackle small (czyli drobny).
Niebawem testy farb (w tym metalicznej złotej) i spękań country tender (delikatnych).
Kolejna cudna skrzynka, i tak co dzień.... Ty w ogóle nie sypiasz?
OdpowiedzUsuńObie prace piękne. Może przy tym preparacie będzie jak przy Dali. Wszystko zależy od temperatury i wilgotności powietrza....
OdpowiedzUsuńŚciskam najserdeczniej
Moja droga Jednoskrzydła cudotwórczyni-piękne to jest :)
OdpowiedzUsuńi kolejne mniam....
OdpowiedzUsuńDlaczego mnie tak nie chce wychodzić ??
Hej
OdpowiedzUsuńkolejna prześliczna praca w Twoim wykonaniu
Pozdrawiam
Przepiękne kraki, przepiękne skrzyneczki !!! Zdradź proszę tajemnicę, gdzie można znaleźć ten cudny motyw z gruszką (to serwetka czy papier ?) ... Najchętniej poproszę o bezpośredniego linka :-))) Świetny motyw !
OdpowiedzUsuńI znowu czarujesz... :-))
OdpowiedzUsuńDziękuję, jesteście przemiłe...!
OdpowiedzUsuńTo papier albo kartosa albo tassotiego - mam go 3 lata i już nie pamiętam gdzie kupiłam...
Ata Ty to mnie zawsze do uśmiechu doprowadzasz - skąd takie pokłady humoru? :o) dobrze, że jesteś - bez Ciebie byłoby nudno i ponuro :o)
Lacrimo, Konwaliowe, Ludkasz, Asiu, Marzeno, Lulo - dziękuję i w pas się kłaniam
*
tak nieśmiało... jeśli miałybyscie ochotę mogę zrobić warsztaty tematyczne i pomóc zgłębić jakiś temat wspólnie pracując, nie wszystko da się załatwić przez internet - a ja służę swoją skromną osobą i tym czego doświadczyłam przy pracy nad przedmiotami...
Aniu! Ależ ja śmiertelnie poważna pisząc komentarz byłam! Czarujesz Kobieto i tyle! :-))
OdpowiedzUsuńA te warsztaty tematyczne brzmią apetycznie...
Jakieś szczegóły będą?
na razie zbieram chętnych do nauki bombek decu - szczegóły na stronie głównej Drzewa :o) ale chciałam się od Was dowiedzieć czy czegoś potrzebujecie i dostosować się do tychże potrzeb...
OdpowiedzUsuńprzesliczne spękania i ta gruszka, wow, mam pytanie czy te medium do wydruków laserowych to chwyt tylko te z drukarek laserowych ? a takie atramentowe ?
OdpowiedzUsuńAniu też sprawdzam te preparaty i nie martw się wielkością spękań preparatu "L". Niestey takie wychodzę. Stosowałam je na kilka mozliwych sposobów i wielkość oczek jest taka sama jak w rozmiarze "S" tylko szczeliny miedzy spekaniami są głębsze.
OdpowiedzUsuńGosiu dzięki :) nie ma to jak sprawdzić coś wspólnie - można się wymienić spostrzeżeniami!
OdpowiedzUsuńIzo niestety tylko wydruki laserowe, ja jeszcze nie spradzałam, ale dziewczyny zeznają, że przenoszą tak dekory z papierów decu...
czyli trzeba sobie sprawic laserową
OdpowiedzUsuńCześć! Widzę, że też próbujesz z krakiem Perfetto i podobnie jak mi- nie wyszły Ci duże oczka po stosowaniu Large. Próbowałam 2 razy; najpierw dość szybko (po jakiś 5 minutach) nałożyłam drugą warstwę, bo wydawało mi się, że pierwsza jest całkiem przeźroczysta, i wyszły małe, drugim razem odczekałam pół godziny i... wyszły jeszcze mniejsze. Czy odkryłaś już co robimy nie tak? Przecież to niemożliwe, żeby te oczka nie rosły... Pozdrawiam serdecznie i jeśli dowiesz się czegoś, proszę, daj znać na mojego maila e.m.wasik@gmail.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
tak odkryłam co jest nie tak - nie doczytałam na etykiecie, że nie mam obu preparatów do spękań Large - tylko jeden był Small a drugi Large jak użyłam tego co trzeba spękania mi wyszły
OdpowiedzUsuńważna rzecz przy ich crackle - odczekać bardzo długo z II stepem - nawet do 8 godzin, spękania wychodzą wtedy książkowo, pozdrawiam, Ania
Śliczne wyroby !!! Ja dopiero zaczynam zabawę z decoupade. A Ty jeszcze działasz ???? (stare wpisy). Twoje próby z cracklem były dla mnie bardzo pomocne. Właśnie kupiłam Perfettę i czekam na przesyłkę :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.