Posty tematycznie:

sobota, 3 października 2009

Perfetto - sesja testowa 3 - crackle country (tender)

CRACKLE COUNTRY TENDER, ZŁOTA FARBA METALICZNA, FARBA AKRYLOWA SZYBKOSCHNĄCA (BIAŁA, CEGLANA)
Z crackle country tender miałam największe zmagania, wszystko przez to że mało mam prac z takimi preparatami - poprostu ten rodzaj spękań najmniej mi się podobał. Przyzwyczajona byłam do tego, że dają ogromne, mocne, głębokie spękania farb. Zazwyczaj, żeby uzyskać delikatny efekt nakładałam minimalne ilości preparatu (pomiędzy kolor bazowy i ten wierzchni), a i tak spękania wychodziły mało delikatne...
Podeszłam więc do testu jak przysłowiowy pies do jeża. Ostrożnie nałożyłam mini ilość na klucznik - spękań nie było. Jeszcze raz, ale tym razem wykombinowałam spękania z metaliczną farbą - i znowu czysto (potem domyśliłam się, że przyczyną były metaliczne dodatki w złotej farbie). Następny test zrobiłam wewnątrz klucznika. Już nie bałam się preparatu i warstwa była normalnej grubości (bez oszczędności, ale i bez nadmiaru), nałożona pędzlem (nie przetapowana gąbką jak najbardziej lubię). Wyszły fajne delikatne spękania, a ja nie mogę doczekać się kolejnej próby tym razem z gąbkami!
Skoro miałam już finałowe spękania nałożyłam złotą farbę przez szablon, uzupełniłam front klucznika (przetarte brzegi wokół głównej wnęki i brzegi obramowań).
ach i kilka słów o farbach - w opisie mam farby akrylowe szybkoschnące - i rzeczywiście biały podkład szybciutko suchy, mogłam sprawnie pracować dalej
drugi ceglany kolor super kryjący (wystarczyła jedna warstwa by równo pokryć pracę) i równie szybko zastygł - jak zwykle przy takiego typu produktach (patrz farby sinusa) trzeba w miarę szybko myć pędzle i naczynie do rozrabiania farb. Ważne: farby mają fajną, gęstą konsystencję i nie rozdwajają się na wodę i resztę. Jest więc spora szansa, że za rok nie trzeba będzie wyciągać z nich obrzydliwych glutów (patrz farby to-do). Pojemniczki bardzo fajnie się otwierają i farbę wygodnie czerpałam wprost z nich.
Zerknełam też do lakierów - wyglądają bardzo fajnie...

2 komentarze: