Odważyłam się przygotować samodzielnie kartkę dla Młodych. Nie skrapuję, ba - bladego pojęcia o skrapowaniu nie mam... Chciałam całość zrobić w bieli, ale mnie w ostatniej chwili podkusiło na połączenie dekoru z decoupage, a więc na włączenie zieleni. Nożyczki, punchery, wstążka, szklana kulka i róże z papieru. Tylko tyle.
We wnętrzu przygotowałam prosty digital scrap z użyciem motywu wykorzystanego na sprezentowanej skrzynce ślubnej.
Mam nadzieję, że nie przeładowałam, nie wpadłam w kicz i sztampę. Młodzi na razie milczą, ale może kiedyś powiedzą, czy im się podobało...
Piękna!
OdpowiedzUsuńFajnie wyważona: skromny wierzch z bogatym wnętrzem. Nie przeładowałaś :-)
OdpowiedzUsuńprześliczna!
OdpowiedzUsuńCiekawa,zieleń to nadziej, nie jest przeładowana, tylko jak dla mnie zbyt ostra,mało delikatna.Aniu wierz mi robisz piękniejsze rzeczy.Ale komplet wyszedł wyborny. No właśnie zabrakło mi niebieskosci. Chyba.
OdpowiedzUsuńkartka jest na prawdę śliczna... ja też przygotowuję zaproszenie i życzenia dla młodych... ma nadzieję że będą równie zachwycające jak Twoje.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
:o)
Aniu karteczka ładna ,delikatna i bardzo mi sie podoba
OdpowiedzUsuńpiekna kartka, taka skromna i elegancka
OdpowiedzUsuń... niepowtarzalna ....
OdpowiedzUsuń