Posty tematycznie:

wtorek, 14 kwietnia 2009

Wielkanocne reminescencje

święta, święta i po świętach - coraz częściej już tylko wspominam co znaczy oczekiwać świąt... czuć święta... czas przyspiesza nieubładanie z oddalaniem się ode mnie rocznika urodzenia. Nie czuję upływu tygodnia, a miesiące powoli tworzą jeden ciąg praca-dom-weekend. Dobrze, ze choć taka pora roku nadchodzi! bez obawy zauwazę róznicę....! A więc zapis do sztambucha ku pamieci... takie oto święta miałam, takie było jajek malowanie a takie świętowania Wielkiej Nocy... dobrze, ze park mamy za oknem, bo Jacek jeszcze zdobyl się na mały spacer, ale i tak przewracał się ze zmęczenia... oby doszedł do siebie jak najszybciej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz