Posty tematycznie:

wtorek, 14 kwietnia 2009

Czerń

Czerń stała się bardzo modna, wiele wnętrzarskich pism szlifuje trend biało-czarnych minimalistycznych wnętrz. Czerń jest po prostu fajna! ale nie w tym pseudo minimaliźmie. Tam z czarno-białych kuchni pachnie z daleka lodem i brakiem głębszego sensu. Kto by chciał mieszkać w hotelowych wnętrzach. Dom powinien mieć pazur, ale i swój czar. Czerń do czaru jest stworzona. Czerń to brak koloru, teatr, elegancja, prostota, tajemnica, mrok, w którym śnią się nasze sny...

6 komentarzy:

  1. Ooo! Ten komplet to miła odmiana po wszystkich bielonych przedmiotach, które ostatnio oglądałam. Nie wymyśliłabym takiego zestawienia, ale może kiedyś na czymś odgapię, dobrze?

    OdpowiedzUsuń
  2. Daisy ja uwielbiam czerń i gorąco polecam zabawy z nią! będę kibicować i już nie mogę się doczekać takich Twoich prac

    OdpowiedzUsuń
  3. No właśnie czerń taka niedoceniana :)
    Mam konewkę w czerni z jabłkami - śliczna.
    Mam nadzieję że teraz doda mi komentarz

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam czerń! a Twoje prace w czerni są piękne! i wcale nie są zimne, ciepło owocków od nich bije :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja jeszcze dopracowuję lakierowanie, było już na błysk i jakoś mi nie pasowało, wracam do matu ale taki białawy się zrobił... tutaj z czarnym nie ma lekko :o)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj tak! A dodaj do tego obrysowywanie na czarno konturów motywu... katorżnicza robota, ale za to efekt jaki ciekawy!
    No i trzeba dodać, że niektóre kraki na takim podłożu dają efekt mglisto-białawy (jakby ktoś krochmalem polał pracę), co kojarzy się zwykle z niedoróbką... np. medium stamperii.

    OdpowiedzUsuń