"Pobłogosław, Panie, cierpiących,
złamanych na duchu,
pobłogosław ciężką samotność ludzi
i brak spoczynku,
i to cierpienie, o którym nie mówi się nikomu.
Pobłogosław nędzę i niedolę ludzi,
którzy teraz właśnie umierają.
Daj im, mój Boże, dobry koniec życia.
Pobłogosław także serca pełne goryczy.
Daj ulgę cierpiącym,
naucz zapomnienia i zgody tych,
których Ty pozbawiłeś tego, co było im najdroższe.
Nie pozostawiaj nikomu całej ziemi w smutku i goryczy.
Niech gdzieś zabłyśnie promyk nadziei, radości...
Pobłogosław Panie tych, którzy są w radości,
i miej ich w swojej pieczy."
Św. Edyta Stein (karmelitanka)
Piękny wiersz...
OdpowiedzUsuńPiękna modlitwa...Modlitwa osoby tak doświadczonej.
OdpowiedzUsuńOddaje wszystko...
Pozwolisz że umieszczę ją na swoim blogu ...?
Piękna, wzruszająca modlitwa
OdpowiedzUsuńAmen
Kochana!
OdpowiedzUsuńJesteś moim promykiem nadziei i życzliwości. Dzisiaj dostałam Twoją kartkę - nawet nie wiesz jak bardzo podniosła mnie na duchu.
Twoja pamięć jest dla mnie czymś wyjątkowym, wręcz bezcennym i nieważne, że poczta znów spłatała psikusa.
Z gorącymi uściskami!
Jola
Pobłogosław. Przyłączam się do modlitwy!
OdpowiedzUsuń