Zamiast trzech starszych śpiewaczek, trzy postarzane doniczki. Choć na zieleń porporinową czekam, opamiętać mi się nie udało.
Chwyciłam po dwie doniczki, które mi zostały (zdjełam je ze sklepu, bo kurzyły się biedne niemiłosiernie). Druga doniczka została potraktowana jasną porporiną a potem wmalowałam pędzlem w całą powierzchnię czarną perłę zmieszaną z medium do patynowania (potem została przetarta ze zwiniętego ręcznika papierowego, żeby usunąć nadmiar). Dzięki medium nie zasychała tak szybko, zyskała konsystencję galaretki którą łatwo można było rozprowadzić (medium zamieni nam każdą farbę akrylową w wodną bejcę albo w patynę o dowolnym kolorze). Może jeszcze spękania by na niej wyglądały ciekawie? pomyślę.
Trzecia musiała być w moich błękitach. Wróciłam do pierwszej metody - pomalowałam najciemniejszym kolorem, przetarłam z ręcznika srebrnym a na koniec pedzelkiem (półsuchym) przecieram róże i grzbiety (kilka razy, bo na ciemnym bazowym kolorze, błękit był widoczny tylko przy załamaniu światła, a to było dla mnie za mało).
Dwa sposoby, ale efekt zdaje mi się podobny.
Śliczne, Śliczne, Śliczne:)
OdpowiedzUsuńCudna ta hortensjowa doniczka, a właśnie skąd masz takie?
OdpowiedzUsuńdziękuję Wam za ciepłe słowa! Jolinko niestety są ze sklepu i świnia wykorzystałam wszystkie :( leżały i się kurzyły, więc postanowiłam, że skoro ich nikt nie chce to ja biorę, bo są za ładne... a Stamperia już ich nie produkuje... może inne sklepy mają je jeszcze w zapasach?
OdpowiedzUsuńDoniczki ogromnej urody są po tych molunkach.
OdpowiedzUsuńWspaniale to wymyśliłaś i każdy kolor jest b.dobry
Teresa
WOW! Szkoda, że ta patyna/ porpolina w płynie za tania nie jest... Bo na jednym kolorku się nie skończy. Piękne te donice!
OdpowiedzUsuńale pięknie się prezentują w swoim nowym obliczu
OdpowiedzUsuńNIEBYWAŁE! SUPER, no niesamowite :D podobają mi się te porporiny :) A masz w sklepie to medium do patynowania? Bo szukałam pod hasłem "medium do patynowania" i nic... Buźki! a prace z cieniowaniem na szkatułkach, róże i słoneczniki...cuda :) :*
OdpowiedzUsuńMadziu nazywa się medium patynujące i tu się schowało http://decu.pl/sklep/product_info.php?manufacturers_id=&products_id=876 :o) buziaki Ania
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te doniczki, to naprawdę porporina?
OdpowiedzUsuńślicznie wyszły wszystkie :)
OdpowiedzUsuń