Posty tematycznie:

wtorek, 12 stycznia 2010

Zawieszony fiolet

O zawieszkach próżno byłoby szykować tyradę. Jaki jest kamień każdy widzi, że fiolet mnie zdominował trudno ukryć... rybka przynętę już dawno temu połknęła...

9 komentarzy:

  1. Ale jaka owocna ta przynęta! Rewelacyjna zawieszka, po prostu piękna!

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękny ten kamień. Nie widziałam jeszcze takiego cacka!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wcale sie nie dziwie ze przyneta tak zadzialala, jest nie tylko cos do zawieszenia ale i na czym oko zawiesic...delikatne, orginalne, fantazyjne, no i ta sliwka/fiolet/roz...super:)

    OdpowiedzUsuń
  4. A cóż to za kamień?
    Uwielbiam je.

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniu to agat? Jeszcze w takim kolorze nie widziałam... wisior cudo!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Też mi się zdaje,że to agat,przepiękny!

    OdpowiedzUsuń
  7. tak to agat, kolory ma cudne, ale coś mi się wydaje, że to "agat barwiony" więc nie dokońca natura tu zadziałała :) dzięki dziewuszki za Wasze posty, odwiedziny... buziaki Ania

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny kolor, uwielbiam fiolet!

    OdpowiedzUsuń