Ciekawe co sennik egipski mówi na "kolczyk zgubić"... w każdym razie ratując stratę powstała dla p. Ewy nowa para kolczyków, tym razem na fikuśnym ogonku. Kojarzą mi się z czereśniami. Och już mi się zima nudzi, a ledwo co się pojawiła... ja chcę czereśni - natychmiast!
i znów nie widzę zdjęcia,przykro, ciekawa jestem czy tylko ja tak mam?
OdpowiedzUsuńJa widzę przecudne kolczyki!
OdpowiedzUsuńCzereśni pożądam zawsze, zimę oddam chętnemu, też jej już nie chcę.
Pozdrawiam swiątecznie!
Niech ten magiczny czas przyniesie spokój, radość, spełnienie marzeń.
Monika
ANiu, kolczyki sliczne, bombka urocza w cudnym perełkowym wianku siedzi:)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci cudownych, ciepłych Świąt i nieustannej weny i weilu sukcesów w Nowym Roku:)
Bardzo, bardzo ladne, na temat sennika się nie wypowiem, bo pojęcia nie mam, a bombka ze zdjęciem śliczna!!!!
OdpowiedzUsuń