Przeważnie do mojej skrzynki przychodzą półprodukty do pracy, ale tym razem w skrzynce czekała na mnie niespodzianka, która chwyta za serce! Otwieram, a tam decu-kafelek z kawą z pięknym ręcznie filcowanym serduszkiem i ręcznie zrobina kartka! ale jaka - serduszko za serduszko Dorotko! cmoooooooooooooookPodarunek był w ramach zabawy - więc mimo to, że moje pierwsze candy ledwo ciepłe jeszcze gdzieś w oddali - podaję zasady:
1. Musisz posiadać własnego bloga.
2. Pierwsze 3 osoby, które zostawią komentarz pod tym postem otrzymają ode mnie mały, ręcznie robiony upominek, który wyślę w ciągu 365 dni.
3. Ty organizujesz taką samą zabawę u siebie i dajesz szansę kolejnym 3 osobom na prezent od Ciebie.
4. Każdy blogowicz może uczestniczyć 3x w takiej zabawie!
Bardzo mi się ciepło zrobiło. I dziękuję, że do mnie zajrzałaś dając mi szansę na na przesłanie tego drobiazgu :-))
OdpowiedzUsuńPiszę się na to :) już dawno chciałam wziąć w tej zabawie, ale nie wiedziałam u kogo... A tu patrzę, Ania Jednoskrzydła organizuje...
OdpowiedzUsuńNareszcie zaczaiłam Candy ;)
OdpowiedzUsuńŚlę zatem znad jezior polskich gorące i serdeczne pozdrowienia i niebawem umieszczę Candy u siebie (jak tylko wrócę do nowego mieszkanka)!
Przy okazji zapraszam na kawę :)
zaglądam tu do Ciebie zaledwie od dwóch/trzech dni, ale chętnie ustawię się w kolejce:)
OdpowiedzUsuńNo i pozamiatane;(((
OdpowiedzUsuńuuu..:( kto późno przychodzi sam sobie szkodzi;((
OdpowiedzUsuńDziewuszki poproszę o dane do wysyłki na mojego maila - jest na górze bloga - nie to że już wysyłam - niech to będzie do końca niespodzianka! buziaki Ania
OdpowiedzUsuń