Pracuję nad banerem - mam tysiąc sto jedenaście pomysłów i za każdym razem ten ostatni wydaje mi się beznadziejny. Przyjrzyjcie się tym przykładom, pomóźcie, doradźcie - będę mocno zobowiązana za wasze spojrzenie "świeżym okiem". Założenie jest takie:
- tytuł: Drzewo Sekretów
- kolory: raczej francuskiej rewolucji (albo jak kto woli Tryptyk Kieślowskiego)
- proste, wpadające w oko, ale z dodatkiem czegoś klimatycznego: pisma, zawijasów, estetyki Średniowiecza (ciekawe czy odnajdziecie ten fr.)
Dziękuję, Ania
mi najbardziej się podoba ostatni i przedostatni. Do Jednoskrzydłej już się przyzwyczaiłam, zawsze mi się podobał ten pseudonim artstyczny :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam za talent i cierpliwość do projektowania, świetne banery Ci wyszły!
pseudonimu nie zmieniam, ale mam w planach taki mały dodatkowy projekt, stąd nowe banery - te ostatnie nie mają zmienionej nazwy.
OdpowiedzUsuńTen trzeci. Podoba mi się, choc do Jednoskrzydłej pasuje coś zwiewnego, eterycznego, romantycznego.
OdpowiedzUsuńMnie się podoba czwarty, ale do Ciebie bardziej mi pasuje ostatni. Nie wiem, dlaczego, w końcu Cię prawie nie znam...
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się przedostatni, no już taka jestem;) a jeśli już ma być francuski to ten z domkiem, czyli drugi. Pelargonie przecudowne - zwłaszcza ten kolor na pierwszym planie.
OdpowiedzUsuńMoja wisteria rośnie, ale chyba jeszcze nie zakwitnie.
Sisterowa
Mnie się trzeci podoba, bo nie jest dosłowny i ma sobie coś:) Poza tym można puścić wodze fantazji w poszukiwaniu drzew;) Co prawda nie ma kolorów stricte z Kieślowskiego (aby miał wystarczy że usuniesz żółty i zielony albo jeszcze raz rozmalujesz plamy bez ww kolorów -czerwona plama będzie bardziej wymowna dzięki temu i zbliży się do rewolucji francuskiej;)), sielski nie jest, ale obstaję przy nim:) Ma twórczy charakter:)
OdpowiedzUsuńTo się nagadałam;)
I zapomniałam jeszcze o czcionce;) Chyba najbardziej do tego co zamierzasz pasuje mi właśnie ta trzecia:D
OdpowiedzUsuńMi wpadł w oko drugi baner :) Ma kompatybilny przekaz werbalny i wizualny - drzewo. W pierwszym banerze tło odciągnęło moją uwagę.
OdpowiedzUsuńTrzeci baner jest śliczny, ale nie ma nic wspólnego z drzewem czy tajemnicą.
Czwarty - jest bardzo tajemniczy i mroczny. Też pasuje. Chociaż to drzewo w tle jest niezauważalne.
Piąty - jakby był z tytułem Tajemnicze drzewo, byłby idealny. Przywodzi na myśl skojarzenia z samotnością, tajemnicą, pisaniem - dzieleniem się tajemnicami
Wszystko zależy od Twojego projektu.
POWODZENIA!!!
ja się skłaniam do wersji II, ma być silnie rozpoznawalna, stąd takie kolory i wydaje mi się, że prostota sprzyja zapamiętywaniu, ten baner ma być czymś w rodzaju logo, choć każdy z nich jest bardzo wpisany we mnie, każdy czymś innym, stąd moje nieustające rozterki i szat darcie. Tym bardziej z serca dziękuję za pomocne okiem rzucenie! buziaki, Ania
OdpowiedzUsuńoj jak mocno chcę Wam podziękować! jeszcze się biję z myślami, jeszcze chcę spróbować sama namalować akwarelki i zobaczyć czy do baneru się nie nada... ale myślę coraz mocniej o opcji nr 2 i ew. zamiast domku pismo, co by było jak pisanie tajemnic... najchętniej zmieniałabym go co miesiąc, wtedy byłabym w pełni kontenta, kobieta zmienną jest, co robić? ;o)
OdpowiedzUsuńWitaj Jednoskrzydła!
OdpowiedzUsuńostatni baner jest dla mnie najlepszy,trochę starego,trochę nowego i prosty,przejrzysty napis!!!
Pierwsze dwa kojarzą mi się z kleksami i krwią,tak dziwnie jakoś.
Pozdrawiam,
Basia
Basiu musi być czerwień, jakoś od tych trzech barw nie potrafię odejść. Jak jeszcze troszkę popracuję, pokażę wersję całego "lay-outu" strony, to dużo zmieni przy oglądaniu samego banerka. Sam baner ma być jak logo, bardzo rozpoznawalny, nawet tak na pół pierwszego rzutu oka :-) baaaardzo dziękuję, A
OdpowiedzUsuńz dwóch pierwszych lepszy drugi :D
OdpowiedzUsuńmi osobiście również przypadł do gustu trzeci najbardziej, nie upierałabym się, aby grafika była całkowitym odzwierciedleniem nazwy.
od czego jest wyobraźnia, pozatym czy na pewno wszystko musi być jednoznaczne?
może dodałabym więcej zieleni.
czwarty najmniej do mnie przemawia
ostatni też ciekawy, ale jednak trójka The best :D