Mam do zrealizowania tyle pomysłów, chciałabym sięgnąć po szablon, gips, pigmenty zmieszane z woskiem i przetrzeć ornament... a tym czasem kolejne zdjęcie przetarć tym razem dwukolorowych past decomanii. A jakby tak przetrzeć taką surową ramę obrazu? albo połoźyć ornament jak ramę i tak pozłocić? oj a doba mała!
Jeszcze przypomniałam sobie o przecieraniu srebrnymi kolorami: tak to wygląda:
Jeszcze przypomniałam sobie o przecieraniu srebrnymi kolorami: tak to wygląda:
Mam nadzieję, że ta mini prezentacja będzie przydatna... Decoupage 3D jakoś mnie nie pociągnął, za to wypukłe ornamenty, dodatki są niezwykłym elementem, wykończeniem pracy, taką kropką nad "i".
super pracka, strasznie lubię Twoje ornamenty
OdpowiedzUsuńBomba,przepiekna praca!!!
OdpowiedzUsuńJa tez jakos nieprzepadam za Decu 3 D, wydaje mi si ejakis tandetny i taki troche targowy, brakuje mu tego "cos", ale byc moze jeszcze takich naprawde fachowych nie mailam szczescia zobaczyc. Pozdrawiam cieplo a Twoje relify sa przewspaniale, eleganckie i z klasa !
OdpowiedzUsuńbombowe, czy gdzieś pokazywałaś możę krok po kroku jak się robi takie ornamenty?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Aniu, ja już nie nadążam za Tobą. To tak, jakby na torze spotkały się dwa auta - jeden z Formuły 1, a drugi z naszych miejskich ulic. Po prostu Twoja inwencja, lekkość, z jaką podchodzisz do nowych wyzwań jest godna podziwu i szczerze Ci tego zazdroszczę :) Gubię się w gąszczu preparatów, o których piszesz, dwa razy muszę czytać, o czym mowa. Popatrzę więc sobie... Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńHe, he, he - tak naprawdę to, co wyżej pisała niejaka Milena . Skryłam się w cieniu swojego męża, który to kilka dni temu założył konto na gmailu. Pewnie teraz często będę występowała pod dwoma nikami, więc Łukasz i Milena to jedno :)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTa cała twórczość na wyróżnienie zasługuje :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!